METANABOL- Methandrostenolone
W Internecie istnieją setki stron z jego opisem a na forach dyskusyjnych
codziennie pojawiają się dziesiątki pytań w stylu ? jak jeść metkę??
Prawidłowa nazwa związku nazywanego Metanabolem to Methandrostenolone.
Został on stworzony przez Hojna Zieglera i po raz pierwszy wyprodukowany
przez firmę farmaceutyczną Ciba w 1956 roku pod nazwą handlową
DIANABOL. W zamierzeniach miał być lekiem podawanym chorym z ujemnym
bilansem białkowym (choroby wątroby, jelit, przewlekła biegunka),
anoreksją, w stanach po ciężkich chorobach wyniszczających i
zakażeniach, osteoporozą czy też zanikami mięśniowymi (w tym dystrofią u
dzieci).
Metanabol bardzo szybko zyskał bardzo ogromne grono zwolenników wśród
sportowców, zwłaszcza w USA. Wśród ludzi go stosujących znajdziemy tak
znane nazwiska jak Larry Scott, Frank Zane, Arnold Schwarzenegger czy
też inni zdobywcy tytułu Mr. Olympia. To właśnie popularność była
przyczyną wydania zakazu jego produkcji przez FDA. Stało się to po
opublikowaniu raportu z którego jasno wynikało, że tylko niewielki
procent całej produkcji używany był na potrzeby kliniczne, większość
krążyła wśród osób uprawiających kulturystykę. Metanabol nawet na chwile
nie zniknął z rynku. Prym w jego produkcji wiodą zwłaszcza nasi
sąsiedzi ze wschodu.
Swoja popularność metanabol zawdzięcza głównie znacznemu wpływowi na
tempo syntezy protein, przyspieszeniu procesu glikogenezy, czyli
odbudowy zapasów glikogenu w mięśniach oraz szybkiemu, zauważalnemu
wzrostowi siły. Nie bez znaczenia pozostaje też jego niska cena oraz
powszechna dostępność. Doskonale pasuje do sportów siłowych. Jednak w
przypadku dyscyplin, w których dominuje wysiłek aerobowy, jego używanie
może okazać się błędem, ponieważ powoduje on spadek ilości tlenu
dostarczanego do komórek (jest to spowodowane zmniejszeniem ilości
czerwonych krwinek). Dzięki temu, że jego stosowanie wiąże się z szybkim
przyrostem masy i siły świetnie sprawdza się jako ?kickstarter? przy
cyklach z użyciem związków o długim okresie półtrwania (są to środki
posiadające długi ester jak np. dekanian nandrolonu czy tez enantan lub
cypionat testosteronu). Tego typu środki zazwyczaj osiągają odpowiednie
stężenie, a tym samym zaczynają odpowiednio działać dopiero po 10-15
dniach od rozpoczęcia cyklu. Dzięki dodaniu metanabolu widoczne
rezultaty pojawiają się o wiele szybciej. Wykazuje on silne właściwości
anaboliczne przy niższym działaniu androgennym. Oczywiście efekt w dużej
mierze zależy od dawki. W przypadku stosowania więcej niż 30mg dziennie
prawdopodobieństwo wystąpienia takich skutków ubocznych jak łysienie
czy trądzik znacząco wzrasta. Badania pokazują że metandienon ma bardzo
słaby wpływ na nasz układ hormonalny. Jedno z takich przeprowadzone w
1976 roku przez kopenhadzkich uczonych na grupie 16 wytrenowanych
sportowców wykazało, że podawanie metandienonu w dawce 15mg przez okres 2
miesięcy spowodowało spadek produkcji własnego testosteronu jedynie o
69%. Pozwala to na postawienie tezy, że duża część efektów związanych z
jego przyjmowaniem nie wynika z mechanizmu łączenia się cząsteczki
metanabolu z receptorem androgennym. Do dziś nie udało się opisać
wszystkich procesów towarzyszących jego przyjmowaniu. Wśród informacji
na temat metanabolu, warto zwrócić uwagę na wzrost produkcji dopaminy,
występujący podczas jego przyjmowania, co jak wiemy skutkuje poprawą
ogólnego samopoczucia. Wszystkie wcześniej wymienione cechy powodują, że
przy dobieraniu dawek metki panuje znana zasada ?im więcej tym lepiej?.
Jak się okazuje jest ona bardzo często totalnie pozbawiona sensu. Dawka
terapeutyczna wynosi 2,5 do 5mg, a jedynie w niezwykle ciężkich stanach
chorobowych zwiększa się ją do 10mg. Wśród osób trenujących na
siłowniach nierzadko można spotkać się z przypadkami przyjmowania 60.80
czy nawet 100mg metanabolu dziennie. Takie zachowanie nie dość, że jest
całkowicie nielogiczne, to dodatkowo niebezpieczne. Badania moczu
pokazują, że wraz ze wzrostem dawki wzrasta ilość wydalanego środka w
formie niezmienionej, czyli im więcej przyjmujemy tym więcej się
marnuje. Odpowiednia dawka powinna zawierać się w przedziale 10-40mg
dziennie w zależności od stopnia zaawansowania jak również innych
środków w cyklu. Należy zwrócić uwagę na krótki okres półtrwania 3-6
godzin, powoduje to, że najlepszym wyjściem jest podzielenie dziennej
dawki na 2-3 mniejsze porcje i przyjmowanie ich w równych odstępach
czasu. Istnieją jednak czynniki, które sprawiają, że nie dla każdego
rozkładanie dziennej dawki na kilka mniejszych będzie najlepszym
wyjściem. Pierwszym z nich jest fakt, że ilość związku metabolizowanego
metabolizowanego wątrobie jest w miarę stała, co przy podawaniu niskich
dawek powoduje, że mniejsza ilość pozostaje aktywna. Przyjmowanie
mniejszych dawek sprawia także że nie osiągniemy zbyt wysokiego stężenia
ale jest ono stabilne przez cały dzień. Widzimy teraz, że ustalenie
uniwersalnego sposobu przyjmowania metki jest niemożliwe. W przypadku
osób stosujących w cyklu wyłącznie metanabol w umiarkowanych dawkach
lepszym sposobem będzie przyjęcie jednorazowej dawki w godzinach
porannych. Dzięki temu więcej substancji przetrwa proces dezaktywacji w
wątrobie co zaowocuje wyższym jego stężeniem we krwi. Z powodu krótkiego
okresu półtrwania zdąży on opuścić nasz organizm zanim wejdzie w
najwyższą fazę produkcji testosteronu, czyli w pierwszych godzinach snu.
Tym samym o wiele łatwiej i szybciej będziemy mogli się odblokować co
oznacza mniejsze spadki. Z powodu dołączonej grupy metylowej (na 17
pozycji), mającej na celu ochronę przed dezaktywacją w wątrobie, jak i
również krótkiego okresu półtrwania, przyjmowanie metki nie powinno
trwać dłużej niż 6 tygodni. Spowodowane jest to silną hepatoksycznością
tego środka (z powodu omawianej wcześniej grupy metylowej). Bardzo
szybko dochodzi do podniesienia wskaźników wątrobowych co może
doprowadzić do jej uszkodzenia. Nie należy się tym jednak zbytnio
martwić ponieważ po odstawieniu środka wracają one do normy dość szybko.
Należy także uważać na skutki uboczne związane z nadmiarem estrogenów.
Metanabol dość łatwo w reakcję z enzymem oromatazy (enzym odpowiedzialny
za przekształcenie danej substancji w estrogeny) co sprawia, że
istnieje ryzyko wystąpienia ginekomastii estrogenowej, podwyższonego
ciśnienia krwi oraz nadmiernej retencji wody. Zaradzić temu możemy
stosując środki z grupy SERM np. Cytrynian Tamoxyfenu (Nolvedex) będące
bardzo dobrymi anty-estrogenami. Ponieważ metandienon występuje głównie w
formie tabletek (dostępna jest też wersja iniekcyjna) jego przyjmowanie
może powodować problemy żołądkowe. Dlatego zaleca się łykanie tabletek
po, lub w trakcie posiłków. Opcjonalnie można zaopatrzyć się np. w
Lakcid, który pomoże w ochronie żołądka. Nie będę opisywał wersji
iniekcyjnej ze względu na znikomą popularność chyba że ktoś będzie
zainteresowany.
Wszystkie wcześniej wymienione cechy metanabolu sprawiają że jest to
środek idealny zarówno dla osób zaczynających swoją przygodę z dopingiem
jak również dla bardziej zaawansowanych. Jeżeli tylko będziemy pamiętać
o paru prostych zasadach będziemy mogli cieszyć się jego pozytywnymi
cechami jednocześnie minimalizując skutki uboczne. Dla przypomnienia:
1.Używać nie dłużej niż 8 tygodni
2.Dobierać dawki z zakresu 15-40mg w zależności od stopnia zaawansowania oraz innych środków użytych w cyklu
3.Dzienną dawkę podzielić na kilka mniejszych, jeżeli stosujemy w cyklu
inne środki, bądź przyjmować w godzinach porannych, jeśli innych środków
brak
4.Pamiętać o testach wątroby przed i po każdym cyklu
5.najlepiej używać jako ?kickstarter? w długich cyklach z użyciem środków o długim okresie półtrwania
6.Pamiętać że metka łatwo aromatyzuje i nie dokładać dużej ilości innych
aromatyzujących środków bądź stosować anty-estrogeny (Nolvadex)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz